Ta strona używa plików cookies.
Polityka cookies    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
Kocham Radzyń Podlaski

  Kochamy nasze miasto i jesteśmy z niego dumni!

SPORT I ZDROWIE

Koniec złej passy. Lewart pokonany!

ORLĘTA SPOMLEK Radzyń Podlaski / Kamil Sulej

Radzyńskie Orlęta przystąpiły do meczu w mocno okrojonym składzie. Na ławce zasiadło zaledwie pięciu piłkarzy, w tym rekonwalescent Arkadiusz Kot oraz rezerwowy bramkarz. Pomimo braków kadrowych, Orlęta zagrały dobre spotkanie i pewnie pokonały Lewart Lubartów.

Już w pierwszej minucie czujność Jakuba Długosza sprawdził Maciej Wojczuk. Jeżeli ktoś oczekiwał, że kolejne sytuacje będą regularnie stwarzane to się przeliczył. Orlęta miały problem z przedostawaniem się w okolice szesnastki gości. Beniaminek z Lubartowa również nie brylował w ofensywie, stwarzał zagrożenie jedynie po rzutach wolnych. Najgorszą informacją dla radzynian w bezbramkowej pierwszej połowie była kontuzja Mateusza Chyły, który opuścił boisko w 40 minucie.

Na domiar złego na drugą połowę, z powodów zdrowotnych nie wyszedł Adrian Nowosadko. Pomimo ciosów spadających z każdej strony Orlęta objęły prowadzenie na początku drugiej połowy. W 50 minucie Marcin Świech sfaulował we własnej szesnastce wychodzącego na czystą pozycję Michała Kobiałkę. Po chwili Maciej Wojczuk przegrał pojedynek z 11 metrów z Długoszem, ale najszybciej dopadł do odbitej piłki. Na kwadrans przed końcem meczu Orlęta ukąsiły po raz drugi. Jakub Syryjczyk zszedł ze skrzydła i strzałem zza pola karnego zmieścił piłkę przy słupku. W 81 minucie rezerwowy Jakub Buczek trafił w słupek. Końcówka była jeszcze bardziej emocjonująca. Najpierw Syryjczyk trafił w boczną siatkę w dogodnej pozycji, a następnie w doliczonym czasie gry gola kontaktowego zdobył Konrad Szczotka. Były zawodnik Wisły Puławy miał szanse na trafienie wyrównujące, ale nie zdołał pokonać Bartosza Klebaniuka, a dobijając trafił w poprzeczkę. Osłabione Orlęta wygrały 2:1.

W sobotę 12 września o 16:00 Orlęta zagrają w Tarnobrzegu z Siarką.

Orlęta Radzyń Podlaski – Lewart Lubartów 2:1 (0:0)

Bramki: Maciej Wojczuk 51, Jakub Syryjczyk 75 – Konrad Szczotka 90+2

*W 51 minucie Maciej Wojczuk nie wykorzystał rzutu karnego (Jakub Długosz obronił).

Orlęta: 1. Bartosz Klebaniuk – 5. Bartosz Idzikowski, 2. Mateusz Chyła (40, 20. Kacper Wiatrak), 4. Radosław Kursa, 15. Karol Rycaj – 11. Jakub Syryjczyk, 6. Albertin, 23. Szymon Kamiński, 7. Michał Kobiałka, 18. Adrian Nowosadko (46, 17. Piotr Kuźma) – 9. Maciej Wojczuk (84, 16. Arkadiusz Korolczuk)

Lewart: 1. Jakub Długosz – 5. Filip Michałów, 13. Michał Budzyński, 2. Bartosz Zbiciak, 3. Marcin Świech – 11. Dawid Pożak, 8. Grzegorz Fularski (76, 19. Aleks Aftyka), 17. Arkadiusz Maksymiuk (77, 15. Jakub Buczek), 25. Konrad Szczotka, 7. Łukasz Najda (89, 22. Bartosz Fiedeń) – 9. Krystian Żelisko

Sędzia: Marcin Kluk (Zamość)

Żółte kartki: Maciej Wojczuk – Marcin Świech

Komentarze obsługiwane przez CComment

Kategoria: