Marcin Styczeń - Święci
Oddaję w Wasze ręce płytę „Święci”, którą udało mi się z Waszą pomocą nagrać. Znalazły się na niej między innymi piosenki, które pisałem na zamówienie. Nie wiem, dlaczego właśnie do mnie zwracano się o ich napisanie.
Ale czuję w tym palec Bożej Opatrzności.
Zaczęło się od piosenki o bł. ks. Jerzym Popiełuszce "Był gotowy na wszystko". Piosenka ukazała się na płycie „Dobro nieskończone” (2009), której inicjatorem był Tomek Kamiński.
Zyskała już spore grono odbiorców. Utwór został nawet hymnem kliku szkół w Polsce.
Następnie pisałem piosenki o św. Jadwigach. Wiąże się z tym śmieszna historia. Pani Katarzyna Modrzejewska z Wrocławia zamówiła u mnie piosenkę o św. Jadwidze. Byłem przekonany, że chodzi o św. Jadwigę Królową i taką też piosenkę stworzyłem. Podekscytowany wysłałem tekst, po czym dostałem odpowiedź, że piosenka co prawda się podoba, ale dotyczy innej świętej. Okazało się, że miałem napisać o św. Jadwidze Śląskiej. Więc stworzyłem kolejną piosenkę. Pomyłka wyszła mi na dobre, dzięki niej trafiłem do Krakowa. Jadwiżanka wawelska s. Marzena Władowska, która usłyszała utwór „M i M”, zamówiła u mnie piosenkę o bł. Michale Giedroyciu. Szybko powstał utwór "Cierpliwy aż po śmierć”, który zaprezentowałem przy relikwiach błogosławionego w kościele św. Marka w Krakowie 7 czerwca 2019 roku. Później piosenki o świętych zaczęły się już rodzić bez zamówień, jak utwór "Droga na Górę Karmel" poświęcony św. Janowi od Krzyża, najbliższemu mojemu sercu. Pewnie dlatego pisałem go w pierwszej osobie, wcielając się w postać świętego. Podobny zabieg zastosowałem w piosenkach o św. Bracie Albercie, św. o. Pio, św. Ignacym Loyoli i św. Faustynie Kowalskiej. O wszystkich inspiracjach piszę przy konkretnych utworach. Mam nadzieję, że moje piosenki o świętych i błogosławionych staną się waszymi i pomogą Wam przetrwać ten trudny czas, będą chwilami wytchnienia, a może także modlitwy. Tego z całego serca życzę.
Marcin Styczeń
Warszawa, 26.09.2020 r.
Komentarze obsługiwane przez CComment