Cudze chwalicie, swoje poznajcie... (cz. 167)
W prezbiterium kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Woli Osowińskiej (gm. Borki) znajduje się tablica upamiętniająca ks. Romana Ryczkowskiego. Był on założycielem i pierwszym proboszczem parafii. Uroczystość odsłonięcia i poświęcenia tablicy odbyła się 8 września 1990 roku.
Ksiądz Roman Ryczkowski urodził się 9 października 1901 roku w Węgrowie. Jego rodzice nazywali się Jan i Tekla z Kostrzewów. Szkołę powszechną ukończył w Węgrowie a do gimnazjum uczęszczał w Sokołowie Podlaskim i Węgrowie. Jako gimnazjalista był dwukrotnie powoływany do wojska. Było to w czasach wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku. Służył dla obrony ojczyzny przez 10 miesięcy. Gimnazjum ukończył w 1923 roku na kursach dokształcających dla wojskowych w Siedlcach i Brześciu. Następnie uczył się w Wyższym Seminarium Duchownym w Janowie Podlaskim, które ukończył 3 września 1928 roku. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk ówczesnego ordynariusza Diecezji Podlaskiej, ks. bp Henryka Przeździeckiego.
Przez pierwsze dwa lata swojej posługi był wikariuszem w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kocku. W 1930 roku trafił do Woli Osowińskiej (wchodzącej ówcześnie w skład parafii Kock), gdzie początkowo swoją posługę duszpasterską sprawował w kaplicy dworskiej. 8 września 1930 roku, na prośbę mieszkańców wsi, biskup erygował parafię Narodzenia NMP przy kościele Wniebowzięcia NMP w Woli Osowińskiej. Jej pierwszym proboszczem został ks. Roman Ryczkowski. Od razu przystąpił on do budowy kościoła, plebanii i budynków gospodarczych. W tym czasie powołał też wiele bractw, m.in. Różańcowe, Tercjarstwo, Stowarzyszenie Młodzieży Męskiej i Żeńskiej. W styczniu 1932 roku przeszedł na parafię do Sosnowicy. Przez dwa lata pobytu w Woli Osowińskiej zdążył jedynie wybudować plebanię i budynki gospodarcze. Plany budowy kościoła zrealizował dopiero w 1994 roku jego następca, ks. Jan Madej. W 1934 roku z Sosnowicy przeniesiony został do parafii Przemienienia Pańskiego i św. Andrzeja Boboli w Rudnie. 30 maja 1940 roku ks. Roman Ryczkowski, wspólnie z 50-cioma mieszkańcami wsi, został rozstrzelany w lesie koło Planty i pogrzebany we wspólnej mogile. Oddał życie ze swoimi parafianami nie opuszczając ich do samego końca. Miał wtedy 39 lat życia i 12 lat kapłaństwa. W 1945 roku ekshumowano wszystkich pomordowanych i przeniesiono ich szczątki na cmentarz parafialny w Rudnie, gdzie spoczęli we wspólnej mogile.
Z okazji 60-lecia istnienia parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Woli Osowińskiej wierni wmurowali w kościele tablicę poświęconą ks. Romanowi Ryczkowskiemu. Wykonana jest ona z marmuru. Zobaczymy na niej fotografię kapłana, akronim Ś. P. z symbolem krzyża pomiędzy literami oraz następującą inskrypcję: KS. ROMANOWI / RYCZKOWSKIEMU / PIERWSZEMU PROBOSZCZOWI / I ORGANIZATOROWI TEJ PARAFII / W 50-TĄ ROCZNICĘ / JEGO MĘCZEŃSKIEJ ŚMIERCI / I W 60-LECIE ERYGOWANIA PARAFII / - PARAFIANIE / 8.IX.1990 R. /. Na placu kościelnym rośnie też dąb poświęcony ks. Romanowi Ryczkowskiemu. 13 maja 2006 roku uroczyście posadzili go rodzice oraz starsi mieszkańcy parafii.
Komentarze obsługiwane przez CComment